Projekt „Serce od serca” – informacje o projekcie

Projekt „Serce od serca” zatacza coraz szersze kręgi. Włączają się do niego instytucje, szkoły, lokalne grupy i indywidualni uczestnicy, co nas cieszy przeogromnie. Stowarzyszenie Polskiego Patchworku objęło patronat nad tym wspaniałym projektem, a koordynacją zajmuje się Ania Sławińska. Pisaliśmy już o serduszkach na naszej stronie. Teraz – zbieramy w jednym miejscu wszystkie potrzebne informacje. Umieszczamy też przygotowany przez członka SPP projekt serca; prosimy o korzystanie z pliku źródłowego i niekopiowanie go na swoich stronach. Będziemy na bieżąco uaktualniać informacje o zrealizowanych i planowanych spotkaniach szyciowych – zaglądajcie do nas i umieszczajcie link dla zainteresowanych na swoich stronach i blogach. Mamy nadzieję, że powstanie mnóstwo pięknych, naładowanych dobrą energią serc, że będzie to długofalowy projekt, a nie jednorazowa akcja, prosimy więc nazywać „Serce od serca” projektem, to przyciągnie więcej osób ❤

 
Projekt „Serce od serca” ma na celu zapewnienie komfortu pacjentom z rakiem piersi. Ten nowotwór atakuje głównie kobiety, ale występuje też u mężczyzn.

Jak przy wielu takich projektach, trudno znaleźć źródło pochodzenia poduszki w kształcie serca, ale pomysł narodził się,gdy w 2001 roku u Janet Kramer-Mai, pielęgniarki zajmującej się onkologią w Erlanger Medical Center w Chattanooga w stanie Tennessee, zdiagnozowano raka piersi. Trzy z jej ciotek zrobiły dla niej poduszkę w kształcie serca, do użytku po operacji. Poduszka, która wygodnie mieści się pod pachą, może łagodzić ból nacięcia chirurgicznego, chronić przed przypadkowymi uderzeniami, pomagać w łagodzeniu obrzęku i zmniejszać napięcie barku. Poduszki-serca są podawane pacjentom natychmiast po zabiegu, aby pomóc im w odzyskaniu sił.

– Również tutaj zadecydował przypadek – opowiada Anna Sławińska, którą zaproszono do zaprezentowania swoich quiltów na wystawie w Hiszpanii. Wystawie organizowanej przez Lucky Quilters International towarzyszyła akcja szycia powłoczek na serduszkowe poduszki dla pacjentów po mastektomii. Powłoczki były przeznaczone dla niemieckiej fundacji.
– To jest projekt, który prowadzony jest w wielu krajach, nie tylko w Europie. Wiem, że realizowany jest lub był w Danii, Niemczech, Szwajcarii, Islandii. Nasze serduszka miały często jedną stronę szytą metodą patchworku – wspomina Ania.
– Napisałam na Facebooku, że na najbliższym warszawskim spotkaniu patchworkowym będziemy szyć takie poszewki. Sprawa potoczyła się dwutorowo. Pierwsze serduszka powstały na spotkaniu w Warszawie, ale zaraz zaczęły do mnie docierać poszewki uszyte przez kobiety w całej Polsce. Bardzo często były to nieznajome osoby, którym spodobała się idea pomocy. W ciągu pięciu tygodni dotarło do mnie 55 poszewek w kształcie serca. Cieszyłam się bardzo. Zawiozłam je do Hiszpanii. Dołączyły do innych serduszek. Do Niemiec pojechało ponad 150 poszewek. Ale wcześniej zostały zaprezentowane w parku La Paloma w Benalmadena koło Malagi.

Poszewki uszyte przez Polki bardzo się podobały – cieszy się Ania.

Już podczas pierwszego szycia powstał pomysł, żeby takie same poduszki szyć w naszym kraju. Ania skontaktowała się ze Stowarzyszeniem „Amazonki” Warszawa-Centrum, zrzeszającym i pomagającym kobietom po mastektomii. Na spotkaniu Zarządu Stowarzyszenia przekazała dwie poduszki do wypróbowania. Pomysł bardzo się spodobał, skutkiem czego Stowarzyszenie Polskiego Patchworku objęło patronatem projekt „Serce od serca” czyli szycie poduszek-serc.